Zmiany w przepisach ISSF w 2013

Podzielam zdanie Marcina i Roberta, bez sensu jest się przygotowywać do czegoś co nie wiadomo czy będzie obowiązywac czy nie, a jeżeli będzie to tylko do tarcz elektronicznych (bo nie określono co z tarczami papierowymi). A po zatym czy PZSS wprowadzając takie zmiany uwzględnił wyposażenie strzelnic, w Zielonej Górze na strzelnicy pneumatycznej cięzko było się zmnieścić w czasie 1h45min a co tu mówić o 1h15min.
Napewno trzeba organizować zawody z tymi przepisami, ale tam gdzie jest to możliwe do przeprowadzenia.

RobertK napisał: Witam
Marcin jest nieuparty, ale raczej racjonalnie myślący.
Pisząc obrazowo znając warunki na naszych strzelnicach gdzie przy strzelaniach do tarcz papierowych zdarza się, że trzeba przy zmianie tarczy trzymać guzik automatu albo walczyć z podłogą która pracuje i zawodnik się kołysze ( strzelnice na halach sportowych ) lub np. poprawiać tarcze która dojeżdżając do kulochwytu kilka razy się okręci i zmieni swoje położenie, skrócenie czasu o 15minut wywoła widowisko w stylu cyrkowym, tylko aby zdążyć. No tak ale teraz najważniejsze będzie to by wejść do finału, wynik w tym momencie jest już prawie mało ważny, ważne jest to kto jak strzeli ten finał. Przy tak radykalnych zmianach - projekcie przepisów przez ISSF zastanawiam się, po co mamy strzelać aż 6 serii, można jedną, a za to liczoną w punktach dziesiętnych( propozycja ) Szybko, czytelnie i oszczędnie, całe zawody trwały by jeden dzień i w mediach można było pokazać całą konkurencje .

A z tym to proponuję tutaj:
www.petitiononline.com/ruleISSF/petition.html

Dodatkowo, ponieważ celem jest m.in., cyt. "- przeprowadzenie zawodów w trybie testowym i przekazanie spostrzeżeń oraz uwag do właściwych komisji ISSF.", jestem przekonany, że Kolegium Sędziów PZSS będzie bardzo zainteresowane wszelkimi uwagami, spostrzeżeniami wypracowanymi na podstawie zawodów klasyfikacyjnych. Zresztą jest to wyraźnie zaznaczone, cyt. "Liczymy na współpracę wszystkich zainteresowanych i przekazywanie swoich spostrzeżeń, propozycji korekt oraz opinii, wypracowanych podczas rozgrywanych zawodów klasyfikacyjnych, do Kolegium Sędziów PZSS."

Zobaczymy ile takich opracowań do KS PZSS dotrze. Mam nadzieję, że dużo.

Jeszcze jedna uwaga, dla czego w finale jednak przewidziano dłuższe czasy dla strzelających do tarcz papierowych w pierwszych dwóch seriach 3 strzałowych ( 150s. tarcze elektroniczne 180s. tarcze papierowe, 30s różnicy przeznaczone jest pewnie na zmianę tarcz). W konkurencji jest ten sam czas niezależnie, do jakich tarcz strzelamy, elektronicznych czy papierowych a w finale jednak dostrzegli różnice wydłużając czas dla strzelających do tarcz papierowych. Nie ma w tym logiki.

To już wyjaśniłem we wcześniejszych wpisach.

Rafał Ł. napisał: ... w Zielonej Górze na strzelnicy pneumatycznej cięzko było się zmnieścić w czasie 1h45min a co tu mówić o 1h15min.

Trzeba będzie spróbować.
Poza tym nie 1h15min, bo jest jeszcze 15 min na próbne.

Tak, trzeba będzie spróbować. Ale zgodnie z oficjalnymi propozycjami ISSF:
" Times listed here are for ranges with electronic targets.
Summary of Changes in 2013-2016 ISSF Rules
Page 4
o 10m Air Rifle Men: From 105 to 75 minutes
o 10m Air Rifle Women: From 75 to 50 minutes"

Tym razem to ja nie wiem skąd ten twój upór Grzesiu. Przecież jest tu napisane jak byk: TARCZE ELEKTRONICZNE ! To skąd się wzięło w dokumencie PZSS, że tylko jest podany czas, bez rozróżnienia na tarcze elektroniczne, przecież ISSF to rozróżniania. Jeżeli czasy podane dla konkurencji dotyczą też tarcz papierowych, to jest to pomysł KS PZSS i Zarządu PZSS, nie ISSF, tak wynika to z ich oficjalnego dokumentu, tak........... Jeżeli to jest własny pomysł KS PZSS czy Zarządu to trzeba to napisać, bo na pewno nie ISSF............ Jeżeli mamy się trzymać przepisów, nawet tylko propozycji to się trzymajmy. To Ty mnie nauczyłeś: " a pokaż mi w przepisach gdzie to jest napisane, punkt, paragraf itd" , nauka nie poszła w las - pokazuję ci ten zapis........... Nie ma tam słowa o tarczach papierowych. Wniosek: albo jest to nie doprecyzowanie podejmujących decyzję w Polsce, albo jest to ich własny, autorski pomysł...........

Marcin Królikowski napisał: ... Wniosek: albo jest to nie doprecyzowanie podejmujących decyzję w Polsce, albo jest to ich własny, autorski pomysł...........

Nie, Marcinie. Dopracowane. Było to dyskutowane i taką decyzję podjęto. Czas konkurencji jest taki sam, bez względu na rodzaj tarcz. Gdyby było inaczej, napisalibyśmy, że jest różny.

Może to się nie podobać, można to krytykować, mamy wolność wyrażania opinii zagwarantowaną Art.54 pkt.1 Konstytucji. Nie wykazałeś jednak żadnej merytorycznej niespójności zatwierdzonych przepisów dla - podkreślam, że tylko dla - zawodów klasyfikacyjnych PZSS 2012. Po prostu Ci się nie podobają i masz do tego prawo. Każdy może też wywierać presję, drogą mailową, pocztową i jaką tam chce na członków KS PZSS, by ten przepis zmienić i wydłużyć czas konkurencji. Można kierować oficjalne wnioski, także dotyczące innych przepisów. Ja tylko mogę obiecać, że w kwestii wydłużenia konkurencji w przypadku używania tarcz papierowych będę głosował przeciw. Ale ja mam tylko jeden głos w KS PZSS.

Aha, rozumiem już teraz wszystko. Czyli o tym, że nie stosujemy propozycji ISSF w sprawie czasu konkurencji tylko na tarczach elektronicznych, ale na wszystkich tarczach podjęło KS PZSS. O to tylko mi chodziło, chciałem wiedzieć skąd taki zapis w polskim dokumencie. Jak do tej pory nic nie pisałem czy mi się to podoba czy nie, nie krytykowałem tego, a merytoryczność moich uwag, wydaje mi się, że wykazałem wystarczająco..... Zacytowałem dokumenty: polskie i ISSF, jest tam napisane wyraźnie: czas konkurencji jest podany dla tarcz elektronicznych i koniec. Nie wywieram też żadnej presji na nikogo. Złożyłeś jasno deklarację, że jak przyjdzie co do czego to będziesz głosował za nie przedłużaniem czasów - i to też jest jasne dla mnie. Szkoda tylko, że jak zawsze wszystkie pomysły czy to dobre czy to złe, będziemy na stanowisku realizować My, sportowcy i to my się będziemy z nimi zmagali........., nie mając w tym aspekcie nic do powiedzenia, i jak to Rafał wspomniał, to ja będę walczył w Zielonej Górze raczej z automatem i czasem niż pracował nad wynikiem, ale ............. Cóż, muszę się dostosować, czy mi się to podoba czy nie, czy uważam że jest to słuszne, czy nie..........., takie życie maluczkich............