Grupa Powszechna - reaktywacja

Ja oczywiście jestem zwolennikiem pełnej konkurencji. Pistolet standard 3x20 jest bardzo rzadko wstawiany w programy zawodów ogólnopolskich. Jedyny wyjątek do tej pory to GP.
Zachęcam tylko strzelców strzelających standard o opinie.

Ja też jestem za pełną wersją PST 3x20.
Pozdrawiam!

Mając na uwadze to wszystko co do tej pory działo się w temacie GP proponuję takie rozwiązanie.
Ogólna nazwa strzelań "Grupa Amatorska" GA lub "OPEN GROUP" OG,do wyboru.
Zamiast Pucharu Polski proponuję:
Grand Prix Polski Amatorów GPPA, rozgrywane w 3 lub 4 edycjach gdzie o wygranej będzie decydować najwyższa ilość punktów zdobytych w trakcie GPPA ( ilość startujących wzrośnie ! )
Same emocję np. w 4 rundzie, gdzie może być kilku pretendentów z szansami do najwyższego podium, będą równe finałom.
Mistrzostwa Polski Amatorów MPA, z finałem 10 strzałowym
Warunek uczestnictwa: przynajmniej 1 start w GPPA.
KLASY SPORTOWE MOŻEMY SOBIE DAROWAĆ, i tak są martwe !!!
Startowe w GPPA i MPA do rozważenia 30-40 zł
W zawodach Grupy Amatorskiej nie mogliby startować zawodnicy kadry narodowej oraz pobierający stypendia sportowe

Istotne jest to aby do startów w Grupie Amatorskiej zachęcić strzelców z LOK,
zintegruje to środowisko strzeleckie i zwiększy liczebność startujących w zawodach, a oto przecież wszystkim chodzi

Istotne jest to aby do startów w Grupie Amatorskiej zachęcić strzelców z LOK,
zintegruje to środowisko strzeleckie i zwiększy liczebność startujących w zawodach, a oto przecież wszystkim chodzi

Tylko tutaj jeszcze wchodzimy w kwestię, że bardzo wiele kół LOK nie ma zbyt wiele wspólnego z PZSS, a ten raczej nie pchnie żadnych zawodów, w których będzie się chciało pozwolić startować ludziom bez licencji. Co tworzy pewnego rodzaju problem z tą integracją. Co nie zmienia faktu, że byłoby to, poniekąd, przełomowe rozwiązanie.

Witam,
Jak najbardziej pełna konkurencja Pst .

kruketline napisał: Ogólna nazwa strzelań "Grupa Amatorska" GA lub "OPEN GROUP" OG,do wyboru.

Nazwa nie jest kluczowa. Zwracam tylko uwagę, że amatorskich form współzawodnictwa w ramach PZSS jest całkiem sporo (m.in. strzelania westernowe, czarnoprochowe, długodystansowe, dynamiczne, Bractw Kurkowych). My chcemy skupić się na konkretnym typie strzelań, mniej lub bardziej fortunnie nazywanych w regulaminach PZSS strzelectwem sportowym i pewnie odróżniać się od innych grup.

Zamiast Pucharu Polski proponuję:
Grand Prix Polski Amatorów GPPA, rozgrywane w 3 lub 4 edycjach gdzie o wygranej będzie decydować najwyższa ilość punktów zdobytych w trakcie GPPA ( ilość startujących wzrośnie ! )
Same emocję np. w 4 rundzie, gdzie może być kilku pretendentów z szansami do najwyższego podium, będą równe finałom.

Sama zmiana nazwy zawodów nic nie zmienia, a przyznam, że ich nowej formuły nie zrozumiałem.

Mistrzostwa Polski Amatorów MPA, z finałem 10 strzałowym
Warunek uczestnictwa: przynajmniej 1 start w GPPA.

Ponownie nie widzę tu czegoś nowego, oprócz zmiany nomenklaturowej.

KLASY SPORTOWE MOŻEMY SOBIE DAROWAĆ, i tak są martwe !!!

Dla niektórych są ważne, dla innych nie. Nic nie wadzą, a moim zdaniem są naturalnym elementem strzelectwa sportowego.

Startowe w GPPA i MPA do rozważenia 30-40 zł

To akurat w dużej mierze zależy od organizatorów, ale poza tym tyle właśnie dziś wynosi startowe (40zł).

W zawodach Grupy Amatorskiej nie mogliby startować zawodnicy kadry narodowej oraz pobierający stypendia sportowe

Mnie osobiście by to nie przeszkadzało. Znam przypadek, gdy kadrowicz dostał "łomot" na zawodach GP, ale przyjął to z godnością

Istotne jest to aby do startów w Grupie Amatorskiej zachęcić strzelców z LOK,
zintegruje to środowisko strzeleckie i zwiększy liczebność startujących w zawodach, a oto przecież wszystkim chodzi

Tego akurat nie rozumiem. A gdzie konkretnie tkwi ograniczenie zniechęcające konkretnie strzelców LOK? Wielu zawodników na naszych imprezach reprezentuje struktury LOK. Myślę, że mamy do czynienia raczej z ogólną apatią, nie będącą jakąś szczególną domeną LOK. Popatrzcie np. ilu zawodników przyjeżdża z dużych klubów sportowych zrzeszających po kilkaset i więcej osób. Dwie lub trzy. LOK nie jest tu jakimś szczególnym wyjątkiem.