Wybór karabinu .22 lr

No, wygląda przyzwoicie, ale za dużo możliwości regulacji to to nie ma. Mam na myśli regulacje stopki ( do trzech postaw). Nie zapominaj, że on ma kilku strzałowy magazynek, a "profesjonalny" karabin sportowy ma tylko miejsce na jeden pocisk. A jeszcze jedno, nie ma szyny do pasa ( przydatny do leżaka i kolana). I uważam, że jak na karabin "sportowy" to trochę jest za lekki- 3.17 kg.

Zaznaczyłem do jakich ma być konkurencji.
Akurat w podkarpackim LOK-u trzech postaw nie strzelamy, więc nie patrzyłem od tej strony.
Do konkurencji pojedynku i tak musiałbym sobie wystrugać wkładkę jednostrzałową
Zastanawiam się tylko, czy spust będzie się dał tak wyregulować, żeby go traktować poważnie jako "tarczowca".
Bo sportową kolbę zamiennie z oryginalną nie ma problemu przysposobić...
Oczywiście że najlepiej byłoby mieć dwa karabinki, ale niebieskich karteczek nie dostaje się ot tak...

Długość lufy tego karabinu dyskwalifikuje go do strzelania sportowego, no chyba ze to ma byc rekreacyjne to nie ma problemu. Z takiej lufy to wyników nie zrobisz. Min. 650 mm. Dodatkowo dochodzi budowa kolby, spust i wiele przeróbek. Poszukaj dobrego karabinka SHUL, Vostok, Anschutz (używanego), dasz od 500 - 1.000 zł i będziesz miał sprzęt na lata i kupe satysfakcji z tego co zobaczysz na tarczy.

Cześć.
Kupuj Urala-2 w idealnym stanie z dobraną amunicją.
Naprawdę dobra cena za komplet.
Będziesz miał wiele frajdy z tym sprzętem.
Nie sprzedawałbym go,ale kupilem kolejny i nie mam już miejsc w pozwoleniu.

Pozdrawiam.

Rob.

Z Urala to już w ogóle nie da się strzelać pojedynku....

Jeżeli można wiedzieć, na czym polega ten " pojedynek", na jakich dystansach jest rozgrywany, do czego się strzela i na jakiej odległości?