Offcanvas module

Problem oka nie celującego...

  • Rlyeh
  • Rlyeh Avatar
  • Gość
  • Gość
15 lata 2 miesiąc temu #8878 przez Rlyeh
Rlyeh odpowiedział w temacie: Re: Problem oka nie celującego...
Na codzień noszę okulary, zrobiłem eksperyment. Na prawym oku szkło korekcyjne, na lewym nie. Różnicy nie było, żadnych skutków ubocznych typu nudności, zawroty - też nie. W życiu codziennym taki myk by nie przeszedł.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Robert.F
  • Robert.F Avatar Autor
  • Gość
  • Gość
15 lata 2 miesiąc temu #8880 przez Robert.F
Robert.F odpowiedział w temacie: Re: Problem oka nie celującego...

Na codzień noszę okulary, zrobiłem eksperyment. Na prawym oku szkło korekcyjne, na lewym nie. Różnicy nie było, żadnych skutków ubocznych typu nudności, zawroty - też nie. W życiu codziennym taki myk by nie przeszedł.


Sam czasem widziałem jak komuś wypadnie szkło kontaktowe, czy okular z oprawki, od razu panika...
Z drugiej strony strzelcy używają z powodzeniem okularów. Pytanie tylko, ile czasu zajmuje przyzwyczajenie się do jedej soczewki.

Profilaktycznie zdjąłem narazie przyrządy - z tydzień poćwiczę samą postawę, skupiając się na jej wewnętrznych aspektach. Zobaczymy czy problem "zmęczonych oczu" ustąpi.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • White_Eagle
  • White_Eagle Avatar
  • Gość
  • Gość
15 lata 2 miesiąc temu #8883 przez White_Eagle
White_Eagle odpowiedział w temacie: Re: Problem oka nie celującego...
Witam serdecznie.

Proponuję jeszcze, abyś często patrzył na kolor zielony, nawet między poszczególnymi strzały.
Oko patrząc na kolor zielony, oko odpoczywa.
Oświetlenie - bardzo ważne rzecz.
Koniecznie oprócz oświetenia na samą tarcze, musisz włączyć oświetlenie ogólne, bo jak tego nie zrobisz, to jesteś na dobrej drodze do choroby "kurza ślepoty".

Pozdrawiam serdecznie
White Eagle

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Robert.F
  • Robert.F Avatar Autor
  • Gość
  • Gość
15 lata 2 miesiąc temu #8886 przez Robert.F
Robert.F odpowiedział w temacie: Re: Problem oka nie celującego...

Proponuję jeszcze, abyś często patrzył na kolor zielony, nawet między poszczególnymi strzały.
Oko patrząc na kolor zielony, oko odpoczywa.
Oświetlenie - bardzo ważne rzecz.
Koniecznie oprócz oświetenia na samą tarcze, musisz włączyć oświetlenie ogólne, bo jak tego nie zrobisz, to jesteś na dobrej drodze do choroby "kurza ślepoty".


Odpoczywam zamykając oczy - poprostu, nie mam w domu dostatku zieleni. Zazwyczaj ćwiczę przy świetle dziennym albo sztucznym 3x40W + lampka na "tarczę".
Wiem, że samo oświetlenie tarczy daje za ostre światło. Oczy nie wyrabiają.
Tak jak pisałem - poćwiczę trochę bez celowania, i napiszę za jakiś czas, co to dało.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • EdwardCichy
  • EdwardCichy Avatar
  • Gość
  • Gość
15 lata 2 miesiąc temu #8893 przez EdwardCichy
EdwardCichy odpowiedział w temacie: Re: Problem oka nie celującego...

Oczy miewam ostatnio często przekrwione, [...]. Wzrok do przeglądu

Jeśli pracujesz przy komputerze to 1) CRT na sztukę, w zamian matowy LCD (ceny są dość niskie i dość spory można kupić). Kolory w edytorach ustawić na możliwie neutralne (ja w edytorze programistycznym używam szarego tła - z białym długo się nie da...).

Fakt faktem - tak jak mówicie - coś z tą pozycją głowy trzeba pomyśleć...bo coś nie posłuszna jest ostatnio. :idea:

U mnie jest to objaw niedobrania łoża i wysokości przyrządów. Sypie całą pozycję. Zaczyna się od głowy - od poczucia "rozluźnienia" "nieodpowiedniości" i tego typu negatywnych myśli rozwalających. Natomiast konkretnie, to pojawiają się napięcia, by utrzymać równowagę. Oczywiście wszystko kosztem statyki. Najprostszy eksperyment to podnieść głowę z baki i zobaczyć wrażenia i występowanie/zanik tych niepożądanych efektów.

Profesjonaliści - nie bierzcie moich wpisów za poważnie - jestem błądzącym amatorem i powinienem tu w zasadzie tylko pytać ;-) .

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Robert.F
  • Robert.F Avatar Autor
  • Gość
  • Gość
15 lata 1 miesiąc temu #8904 przez Robert.F
Robert.F odpowiedział w temacie: Re: Problem oka nie celującego...

Fakt faktem - tak jak mówicie - coś z tą pozycją głowy trzeba pomyśleć...bo coś nie posłuszna jest ostatnio. :idea:


U mnie jest to objaw niedobrania łoża i wysokości przyrządów. Sypie całą pozycję. Zaczyna się od głowy - od poczucia "rozluźnienia" "nieodpowiedniości" i tego typu negatywnych myśli rozwalających.


U mnie niestety mimo klasy sprzętu nie mogę się zgrać z łożem - 180cm. Myślę, że dopiero ALUs mnie uratuje za jakiś czas.

- kąt pochylenia głowy w stosunku do przyrządów (patrzenie zezem)
- punkt ostrości wzroku


Z tych wszystkich czynników, ostatnio 2 zwróciły moją uwagę...
Zauważyłem także coś takiego - po zdjęciu przyrządów po złożeniu się patrząc na koniec lufy...lufa rozdwaja się.
Zatem wychodzi na to, że do tej pory "zezowałem" trzymając krzywo głowę.
Wychodzi na to, iż głowa prawidłowo trzymana opiera się bokiem - policzkiem...czyli znowu na przekór "ergonomii" łoża...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.093 s.