SKARB

Najlepiej tak.

Widze że Andrzej dopieszcza swojego MC12. Brawo.
Zawisz - jutro zrobie Ci zdjęcie przejściówki

Andrzeju, wielkie dzięki ale jeszcze jedno pytanie...
bo nacięcie szyny w tym miejscu jest jednak dosyć kawałek od oka celującego... jakieś przedłużenie (na podwyższeniu?) wypuszczone do tyłu, czy po prostu diopter zamontowany w tym miejscu + blenda dają odpowiednią odległość od oka?
bo, tak po prawdzie, też widziało mi się jedynie nacięcie w tym miejscu, ale raz, że właśnie daleko to od oka, a dwa, że ten kawałek wydaje się trochę krótki być dla stabilnego zamocowania celownika

Racja.

Powinienem zamieścić jeszcze jedno zdjęcie.

Małe srebrne podwyższenie jest w komplecie z przyrządami SPY (nie jest koneiczne).

To duże czarne można kupić na www.kolba.pl (coś koło 40 zł).

Witam kolegów forumowiczów. Tadeusz dziękuję za gratulacje. Wybacz, że dopiero teraz ale nie zaglądam zbyt często na forum. Dużo pracy, czasu niewiele a i jakoś tak się zniechęciłem ostatnio do strzelectwa.Chyba mam już dosyć niektórych ludzi i tego wszystkiego co się dzieje na strzelnicach. Niech niektórzy nie zacierają rąk bo nie oznacza to ,że rezygnuję ze strzelania. Po prostu mniejszy entuzjazm i zaangażowanie .
Andrzej widzę , że już dopracowałeś swojego MC-usia . Ciekawy jestem jak go odnosisz do Bleikera.JA swojego MC12 wspominam bardzo miło. Dużo strzelonych bardzo dobrych wyników i zmiana na Anschutza raczej nie spowodowała wyraźnej różnicy. Jak możesz to pokaż kolegom zdjęcia jak wygląda po wszystkich przeróbkach.

Zbysiu.

Jeszce miesiąc lub dwa roboty, solidne przestrzelanie i wtedy będzie sens się z MC12 obnosić.

Sam jestem ciekaw ostatecznego efektu. A zmiany są ogromne.