BIAŁYSTOK - POLISH OPEN 2012 - ANSCHUTZ SERVICE

dziękuję za wyniki. jak na razie to chyba "Murzyni biją Naszych " a strzelectwo mamy ponoć na olimpijskim poziomie

Taki skład finału rzeczywiście może przygnębić...

Grzegorz, zobacz może zawodnicy z innych krain strzelają ze statywu, bo to nie możliwe aby były
takie różnice w wynikach. A może śrut mają sterowany zdalnie. A może Siusy są "podkręcone" sprawdź proszę . Panie delegacie do roboty!!!!

A tak poważnie to pewnie nasi zawodnicy przed strzelaniem oglądali skoki narciarskie naszych orłów...

No ale samochodzik został w Białym. I to w cuglach




i panorama z 4 zdjęć z tel komórkowego





zaangażowanie sił i środków:










i finito ...

Jeśli można byłem dziś na żywo na superfinale i oto parę zdań dla kolegów z forum gdyż emocje niesamowite! Może sam komunikat nie oddaje napięcia i emocji jakie towarzyszyły zawodom.

Finał strzelało 17 zawodników po kolei po jednym strzale.

7 karabiniarzy i 10 pistoleciarzy wśród nich ze swojego rodzaju "dziką kartą" Wojtek Kosowski jako tegoroczny paraolimpijczyk, i Mistrz Europy z 2007r. w swojej kategorii.

Do wąskiego finału mogło wejść 4 najlepszych karabiniarzy i 4 pistoleciarzy

Do finału weszła faworytka, Renata Mauer-Różańska strzelając 9,8 z czwartym wynikiem karabinka. W finale było już słabiej, nasza mistrzyni odpadła po strzale 9,3.

W finale każdy strzelał po kolei, 1 strzał w 45s, podczas ogłuszającej muzyki, którą zawodnicy nie tylko słyszeli ale i czuli całym ciałem wibracje były wszechobecne, drżała podłoga, powietrze...
Najsłabszy strzelec pistoletu i karabinu odpadał po każdej z serii.

Fantastycznie rozpoczął pierwsze dwie seria mistrz Litwy juniorów Karolis: 10,8, 10,8, 10,2 ale w 4 serii Żaneta Iwaszuk - uczennica z IV L.O. w Białymstoku z UKS Kalibra na jego świetne 10,5 odpowiedziała 10,7 meldując tym samym się w ostatniej serii finałowej.

Druga białostocczanka Kasia Bielkiewicz strzelając niemalże centralną dychę pistoletu - 10,8 wygrała 4 serię eliminując reprezentanta Białorusi Lukashyka i wchodząc do finału!!

Tak spełniają się marzenia gdyż Kasia w ppn40j strzeliła 375 i 369 co nie stawiało ją w roli faworytki w stawce świetnych zawodniczek Ukrainy i Białorusi a także genialnie strzelających pierwszego dnia Joanny Tomali z Promienia Bochnia i i Klaudii Breś z Zawiszy Bydgoszcz.

Serię piątą w wyniku losowania rozpoczęła Żaneta strzelając 10,3.
Odpowiedź Kasi 8,7.

Dziewczyny brawo, brawo brawo!

I jeszcze parę słów i zwyciężczyni za www.suprasl.pl :

Żaneta Iwaszuk ma 19 lat. Od trzynastego roku życia trenuje trenuje strzelectwo sportowe. Na pierwsze poważne osiągnięcia nie trzeba było długo czekać. Już po dwóch latach startowała w Polish Open, gdzie pokonała Renatę Mauer. W 2009 roku trafiła do kadry narodowej. Reprezentowała Polskę na Mistrzostwach Europy w Belgradzie i w Monachium na Mistrzostwach Świata. W 2010 roku na Międzynarodowych Zawodach Grand Prix w Pilźnie zdobyła złoty medal, osiągnęła podwójne mistrzostwo Polski w kategorii juniorek w konkurencji Kpn 40 i Ksp 3x20, zaś ubiegły rok przyniósł jej wicemistrzostwo w konkurencji Ksp 3x20.

W 2012 r. zdobyła Złoty medal w strzelaniu sportowym podczas Mistrzostw Polski Juniorów i Młodzieżowców oraz srebrny na Międzynarodowych Mistrzostwach Polski.
Zawodniczka reprezentuje klub UKS Kaliber.