SYDNEY ! GRATULUJEMY PANIE PREZESIE !

niedawno była dyskusja co do wyjazdów na najważniejsze imprezy i Prezes w związkowej gazetce uzasadniał,że jadą tylko zawodnicy reprezentujący odpowiedni poziom sportowy . Jak tak patrzę na dzisiejsze wyniki naszych reprezentantek to gratuluję tego poziomu. Niech Pan zajrzy , jak ja dzisiaj na wyniki powszechniaków z Białegostoku i zrobi porównanie.Zwłaszcza w ppn40 i kpn40. Widzi Pan jakies podobienstwa??? I prosze nie argumentować ,ze co innego Puchar Świata a co innego zawody w Białymstoku bo dla większości tych ludzi to pewnie stres porównywalny. efekty chorego systemu szkolenia i typowania składu na najważniejsze zawody widać!
I jeszcze jedno pytanie - dlaczego w składzie np. kpn nie startuje Julka Rędzia która wypadła najlepiej na ostatnich ME a poza tym strzela stabilnie na wysokim poziomie w przeciwienstwie do Bogackiej?Nagay tez ostatnio była bez formy.Gdzie jest dyrektor sportowa i sztab szkoleniowy? gdzie ZARZĄD zatwierdzajacy składy ? To jedna z niewielu szans na quoty i tak ją marnujemy? Może dość tego ośmieszania i marnowania szans . Publicznie narzeka Pan na zmniejszone środki dla PZSS otrzymane z ministerstwa ale chyba pieniądze idą wraz z wynikami a za czasów Pańskiej kadencji to tych sukcesów z każdym rokiem mniej.Zawodnicy ,nie dość że przestali jeździć po zawodach to jak jadą to niekoniecznie trafionym składem..Gratuluję decyzji.


ps.namawiam do wpisów z gratulacjami dla Prezesa

jaro napisał: Jak tak patrzę na dzisiejsze wyniki naszych reprezentantek to gratuluję tego poziomu. Niech Pan zajrzy , jak ja dzisiaj na wyniki powszechniaków z Białegostoku i zrobi porównanie.Zwłaszcza w ppn40 i kpn40. Widzi Pan jakies podobienstwa???

Daleki jestem od obrony pana Prezesa i naszego sztabu szkoleniowego, ale kolego - jeżeli już bierzesz się za krytykę to podejdź do tego poważnie i porządnie.

Już samo określenie "zwłaszcza w ppn40 i kpn40" jest takie sobie, bo do chwili obecnej tylko te konkurencje zostały rozegrane - więc po co mówić "zwłaszcza"

Wracając do meritum - nie bardzo rozumiem, o czym porównanie wyników z Białegostoku z wynikami z Sydney miałoby świadczyć? Bo ja tam żadnych podobieństw nie widzę.... Jak chcesz się brać za krytykę to wypadałoby robić to z głową bo inaczej zostanie Ci zarzucone jedynie pieniactwo....

Obiektywniej rzecz ujmując, niż zrobił to jaro, to poczekajmy jeszcze na wyniki pozostałych reprezentantów oraz na pozostałe konkurencje tych, którzy pierwszy start mają już za sobą. Również nie rozumiem decyzji, dlaczego nie startowała Julita Rędzia i zgadzam się również, że pierwsze swoje pierwsze starty nasi nie mogą zaliczyć do porywających.
Liczmy na to, że jeszcze coś pokażą na tych zawodach, bo szkoda marnować okazji do zdobywania qout.

Krytykujecie sztab szkoleniowy PZSS, a tu właśnie PKOL wyróżnił naszego głównego trenejra od karabinów za pracę w 2010 roku.

JNG-KG napisał: Krytykujecie sztab szkoleniowy PZSS, a tu właśnie PKOL wyróżnił naszego głównego trenejra od karabinów za pracę w 2010 roku.

Chiba nie do końca za zeszłoroczną pracę (bo akurat tą nagrodę dostał Aleksander Wierietelny jako Trener Roku 2010 oraz Ewa Białkowska jako Trenerka Roku 2010) a za cały dorobek szkoleniowy. I dla uszczegółowienia dodam że chodzi o nagrodę przyznawaną nie tyle przez PKOL co przez Komisję Sportu Kobiet PKOL

Cytat ze strony PZSS:
Zapadły rozstrzygnięcia w konkursie "Trenerka Roku 2010" organizowanym przez Komisję Sportu Kobiet Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Miło nam poinformować, że laureatem w kategorii "nagrody dla trenera (trenerki) za całokształt pracy z kobietami" został Andrzej Kijowski, trener główny kadry narodowej PZSS i członek władz Związku, opiekun naszych wybitnych karabiniarek m.in. Renaty Mauer-Różańskiej, dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej, Małgorzaty Książkiewicz-Kubki, brązowej medalistki olimpijskiej, Sylwii Bogackiej, wicemistrzyni świata i wielu innych.