Offcanvas module

Czy elaboracja amunicji do karabinów jest zasadna?

  • młody70
  • młody70 Avatar
  • Gość
  • Gość
10 lata 3 miesiąc temu #19938 przez młody70
młody70 odpowiedział w temacie: Czy elaboracja amunicji do karabinów jest zasadna?
Witam.

Ciekawy wątek.

Sam kiedyś zastanawiałem się czy elaboracja 22LR jest możliwa. Nie natrafiłem jednak na żaden ślad (poza okresem I i II Wojny światowej) wykonywania elaboracji 22LR. A w wydaniu sportowym w ogóle.

Na tą chwilę pozostaje dostrzelanie amunicji w fabryce i ewentualnie przemierzanie i przeważanie każdej sztuki. Mamy w tym (ja i paru Kolegów) duże doświadczenie i na jego bazie twierdzę, że selekcja w fabryce to jedno, przestrzelanie z "ręki" to drugie i dokładne przeważenie i przemierzenie to trzecie. Ten proces dopiero zapewnia możliwie najlepszą amunicję zwłaszcza gdy mowa o KDW i strzelaniu dziesiętnym.

Jeśli ktoś dysponuje ciekawą teorią uszlachetniania 22LR lub "dotykał" tematu elaboracji 22LR to chętnie wymienię doświadczenia.

Kiedyś podejrzałem kamerą z dużym powiększeniem Marynowa i jego Olimpy. Choć była to chwila (bardzo szybko przekłada pocisk z pudełka do komory nabojowej) to zauważyłem, że czoło pocisku jest jakby poryflowane. Świeciło się, więc nacięcia były świeże. Może to tajemnica wybitnej niewrażliwości na wiatr amunicji Martynowa i jego sukcesów? Czy ktoś coś o podobnych przypadkach słyszał?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Dawid Migała
  • Dawid Migała Avatar
  • Gość
  • Gość
10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #19939 przez Dawid Migała
Dawid Migała odpowiedział w temacie: Czy elaboracja amunicji do karabinów jest zasadna?
RadekReden dzięki za "szacun" dla mojej wiedzy, ale trochę ta amunicja nieelaborowana. Mówią - trafiłeś jak kulą w płot ;) . Kompletnie się na tym nie znam. Nigdy nie złożyłem ani 1 kulki. Znam temat tylko z opowiadań, więc odsyłałem do długodystansowców (jakim też jest Michał). Ja tylko przeważam, mierzę i oglądam swoje .22LR. Wniosek mam jeden. Nie ma żadnych zasad. Z odpadów potrafiłem strzelić na treningu 631,8 pkt. Tak więc czynię to a) dla świętego spokoju, b) dla własnej satysfakcji, c) aby wyłapać ewidentne kuchy. Miałem przypadek w R-50, że pocisk był ścięty pod kątem ok. 45 stopni. Przypadek raczej rzadki ale jednak.
Ostatnio zmieniany: 10 lata 3 miesiąc temu przez Dawid Migała.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.081 s.