ZK Złotoryja czyli regulamin wzorcowy zawodów...

Przepraszam za powtózenie, ale coś mi edycja nie chce zadziałać...
Ciekawostką jt, że na FPP Open trzeba się zgłosić jeszcze przed rozpoczęciem MP Open, na których to można uzyskać jeszcze kwalifikację na FPP... Czyli zgłaszają się masowo wszyscy, a po MP masowo połowa się odwołuje?

Jak to jest, że prawie wszyscy się starają i prawie wszystkim zależy, a jak przychodzi do tego, pod czym się PZSS podpisuje, to już są problemy. Nie śledziłem na bieżąco ostatnio, więc tylko krótki komentarz na stan obecny.
Kolejne Mistrzostwa Polski organizowane we Wrocławiu nie mają opublikowanego regulaminu. Zarazem są to kolejne zawody w rzutkach w tym roku, które mają z tym problem. Dokładnie ten sam problem ma FPP w Rzutkach i MP Młodzików w Rzutkach (Bydgoszcz).

Do tych, którym należy się pochwała należy dołączyć jeszcze Bochnię (czemu to takie dziwne, że to znów Małopolska?). Tym bardziej, że nie trzeba było się czaić na ten regulamin. Organizator co roku zadaje sobie tyle trudu, by wysłać na maila zaproszenie z regulaminem zawodów (po polsku i angielsku), by wysłać potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia oraz by po zawodach wysłać komunikat. Czy tylko ja uważam to za miłe, profesjonalne i bardzo zachęcające podejście? Że ktoś rozumie, że można strzelać dlatego, że się lubi

Minął kolejny miesiąć i można mieć kolejne uwagi do organizatorów. Znó śledziłem niezbyt uważnie, więc tylko to co mnie interesuje
Niech żyje Wrocław!!! Działacze pozostają wierni wieloletniej tradycji!!! Regulaminu zawodów klasyfikacyjnych (17.11) ofc ciągle nie ma Dobrze wiedzieć, że są w tym kraju miejsca, gdzie los strzelectwa jt niczym niezachwiany, stabilny i przewidywalny Ot taka ostoja tego sportu...
Do niechlubnej listy tym razem dołącza także jeden z warszawskich organizatorów (Puchar Niepodległości, 12.11).

W tym roku w sumie też nie popisał się Białystok, zawsze ten regulamin jakoś wcześniej był, ale się wyrobili

Ze swojej strony dorzucę ponownie pochwały w stronę Bochni! Organizacyjnie w tym roku mieli ciężko, ale podołali zadaniu. A i zawodnicy coraz lepsi się pojawiają. A już zaproszenie Białorusinów... Mam nadzieję, że to co wróbleki pod ziemią ćwierkały nie jt prawdą, i że jeszcze się tam zobaczymy.
Gratulacje także dla odpowiedzialnych za Puchar Elbląga! Co prawda, jak widać z komunikatu, frekwencja nie porwała, ale jak widać ze zdjęć i słychać od uczestników zawody i tak zrobione na dobrym poziomie.

Czasami mam wrażenie, że ktoś z WKSu bardzo pilnie obserwuje to forum - zamiast używać własnego kalendarza reaguje na to, na co się tutaj najeżdża, jak nie dotrzymają terminów

Nie, to pewnie sms od kogoś z forum. Najbardziej prawdopodobne.
Mnie rozbawił natomiast tekst na stronie SS:

Co prawda informacja o sukcesie Piotra Kowalczyka w finale Pucharu Świata w Rzymie ukazała się na związkowym facebooku (o tu, tu właśnie, po prawej stronie witryny), ale sądząc z głosów docierających do związku, nie wszyscy widać korzystają z tego publikatora, dlatego powtarzamy ją również w “Aktualnościach”,

Wyjątkowym twardogłowym, z urażoną dumą, jest chyba autor. Bo data publikacji tegoż ńjusa to 20 października, data publikacji na fb - 18, data samego wydarzenia - 15 października. Teoretycznie więc łaskawa publikacja w "Aktualnościach" ukazała się szybciej niż na fb. Z tego wniosek, że w dobie twitterów i fejsów dalej najszybszym źródłem informacji są tradycyjne strony internetowe, o których tylko ktoś zapomina.
Nie jest wykluczone że czasami brak aktualizacji kalendarza czy komunikatu organizacyjnego to podobna historia. Ostatecznie, jesteś zainteresowany to sobie wejdź na stronę organizatora, albo przejdź się do klubu, albo coś...

W tym wątku się to przyjęło, więc kontynuujmy.
Czy może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tworzeniem kalendarza na rok 2017? Czy oni, qrna, dopiero zgłoszenia zawodów przyjmują?! No przecież to są pańskie jaja. Mamy całe 3 miesiące, czwarty, wydaje mi się, że ciągle niepełny, i 3 zawody na jesieni A reszta? Czy może to wszystko na ten rok?

Z drugiej strony to bardzo chciałbym podizękować. Nie wiem co prawda komu, ale ktoś, nareszcie, 'wstrząsnął przed użyciem' ludźmi odpowiadającymi za przygotowanie i organizację zawodów. Mamy regulaminy na cały styczeń i cały luty. Brawo. I jeszcze raz dziękuję.
(Mam tylko nadzieję, że obyło się bez ofiar w ludziach. Chociaż biorąc pod uwagę ile czasu trwałą o to walka, to może to być płonna nadzieja...)